Jedno mi w tym wszystkim nie odpowiada Alfredzie. Słówko "powinniście". Wolałbym żebyś napisał "powinniśmy".Von Dobeneck pisze:Przyszło mi do głowy, że może powinniście zorganizować zlot, na jakiejś wiślanej wyspie. Nie musi to być koniecznie wyspa z książki, ale jakaś wysepka, która by odpowiadała klimatycznie książkowej. No i co? Zatkało?
Podstawa Kanonu
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16445
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Koncepcja na wskroś słuszna! Tyle tylko, że nie:
powinniśmy!
aVon Dobeneck pisze:powinniście zorganizować zlot
powinniśmy!
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
W tym samym czasie o tym samym....Czesio1 pisze:Jedno mi w tym wszystkim nie odpowiada Alfredzie. Słówko "powinniście". Wolałbym żebyś napisał "powinniśmy".Von Dobeneck pisze:Przyszło mi do głowy, że może powinniście zorganizować zlot, na jakiejś wiślanej wyspie. Nie musi to być koniecznie wyspa z książki, ale jakaś wysepka, która by odpowiadała klimatycznie książkowej. No i co? Zatkało?
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2767
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 84 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
Na przykład tu:TomaszK pisze:Są dzikie wyspy na Wiśle ?Von Dobeneck pisze: Ale pomysł niezły. Dzika wyspa, ognisko, Duch Puszczy.
wyspy
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
Tak, tylko jak się tam dostać ? No i jeszcze trzeba załatwić, żeby właściciel nie nasłał na nas w nocy Policji Wodnej.
Natomiast a'propos wysp na Bugu wspomnianych powyżej, szukałem kiedyś wysp, na których miały miejsce walki miedzy milicją a niepodległościowym podziemiem, co mogłoby być dla Nienackiego inspiracją dla "Bandy Barabasza". I znalazłem właśnie na Bugu ! Niestety nie pamiętam która to była wyspa, ale spróbuję odszukać.
Natomiast a'propos wysp na Bugu wspomnianych powyżej, szukałem kiedyś wysp, na których miały miejsce walki miedzy milicją a niepodległościowym podziemiem, co mogłoby być dla Nienackiego inspiracją dla "Bandy Barabasza". I znalazłem właśnie na Bugu ! Niestety nie pamiętam która to była wyspa, ale spróbuję odszukać.
Ostatnio zmieniony 21 maja 2018, 21:06 przez TomaszK, łącznie zmieniany 1 raz.
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3912
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Natomiast te >>> 2 wyspy wiślane są dosyć rozległe, ale za to świetni położone . Ta z lewej jest prywatna i obecnie raczej pół-dzika (pola uprawne) i można na nią dostać się zazwyczaj suchą stopą o ile poziom Wisły jest nie za wysoki. Natomiast na tę po prawej (dzika) dostać się można łódkami moich znajomych. Jakby byli chętni na namiotowe noclegi to mogę pomóc w organizacji i sam chętnie skorzystam .
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2767
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 84 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
Jakimś pontonikiem zapewne...TomaszK pisze:Tak, tylko jak się tam dostać ?
Właścicielem to zapewne jest skarb państwa, zwłaszcza że te wyspy są dosyc młode. Bardziej obawiałbym się że jest to jakieś siedlisko ptactwa wodnego albo coś w tym stylu. Ale to jest do sprawdzenia pewnie.No i jeszcze trzeba załatwić, żeby właściciel nie nasłał na nas w nocy Policji Wodnej.
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.