Jest masa przepisów, w sumie ja co roku robię inaczej, ale generalnie z grubsz tak:Brunhilda pisze:Ooo! A jak się robi biała kiełbasę w piwie?
kilka łyżek oleju, kilka łyżeczek musztardy (do tej pory używałem musztardy francuskiej Kamisa, ale w tym roku chcę spróbować na musztardzie rosyjskiej, też Kamis). Jakieś przyprawy wedle fantazji - sól, pieprz (może być cayenne), gorczyca, chili, co tam mamy w kuchni .
Można dodać miodu (ja dodaję) tylko wtedy trzeba uważać, żeby nie "gryzło się" z przyprawami. Miodu dajemy tak ze dwie łyżeczki.
Dajemy jakieś pół szklanki piwa. Od smaku piwa sporo zależy, ja używam ciemnego, najlepiej Kozela, bo tak lubię, choć przepisy prerferują jasne.
Tym mazidłem zalewamy ponakłuwane kiełbaski i chowamy do lodówki, niech się macerują, Ja na ogół robię rano i macerują się przez cały dzień.
Następnie szklimy cebulkę, układamy na niej kiełbaski, zalewamy zalewą, wstawiamy do piekarnika i pieczemy jakąś godzinką. Co jakiś czas trzeba podlewać zalewą, jak zalewa odparowuje to można podlać piwem, tylko żeby nie za dużo.
W sumie w moim wydaniu to jedna wielka improwizacja, zarówno jeśli chodzi o składniki jak i proporcje, zawsze wychodzi inaczej, ale zawsze smacznie!