Propozycja wspólnego spektaklu.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Po ostatnim, tak smutnym dla nas wydarzeniu, naszła mnie refleksja, że nie można rezygnować z żadnego spotkania.
Nawet zmieniłam zdanie w sprawie zlotów majówkowych.
Owszem, będę na nie jeździć, nawet jeśli miałabym ciągle wracać z nich chora.
Warto zaryzykować dla spotkania z Wami.
Tymczasem proponuję wspólne wyjście na "Mistrza i Małgorzatę" do Teatru Muzycznego w Gdyni.
Termin dość odległy, ale to jedyny sposób, aby dostać dobre bilety.
30 stycznia 2022, niedziela, godzina 17:00.
Wybieram niedzielę dlatego, że w soboty grają wyłącznie o godzinie 19, a to dla mnie za późno.
Czy jest ktoś chętny?
Chciałabym w najbliższych dniach kupić bilet.
Jeśli ktoś chciałby dołączyć, niech da znać.
Ja "Mistrza i Małgorzaty" nie mogę odpuścić.
Zwłaszcza z tekstami Mistrza Poniedzielskiego
Z tego, co wiem, Vasco wybiera się już w najbliższą niedzielę.
Mam nadzieję, że napisze coś po spektaklu.
Nawet zmieniłam zdanie w sprawie zlotów majówkowych.
Owszem, będę na nie jeździć, nawet jeśli miałabym ciągle wracać z nich chora.
Warto zaryzykować dla spotkania z Wami.
Tymczasem proponuję wspólne wyjście na "Mistrza i Małgorzatę" do Teatru Muzycznego w Gdyni.
Termin dość odległy, ale to jedyny sposób, aby dostać dobre bilety.
30 stycznia 2022, niedziela, godzina 17:00.
Wybieram niedzielę dlatego, że w soboty grają wyłącznie o godzinie 19, a to dla mnie za późno.
Czy jest ktoś chętny?
Chciałabym w najbliższych dniach kupić bilet.
Jeśli ktoś chciałby dołączyć, niech da znać.
Ja "Mistrza i Małgorzaty" nie mogę odpuścić.
Zwłaszcza z tekstami Mistrza Poniedzielskiego
Z tego, co wiem, Vasco wybiera się już w najbliższą niedzielę.
Mam nadzieję, że napisze coś po spektaklu.
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2767
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 84 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Oj, to niedziela? To dla nas chyba odpada. Ja mogę sobie wziąć wolny poniedziałek, ale Marysia raczej nie
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
A jeśli Ci powiem, że województwo mazowieckie będzie miało ferie od 31 stycznia?
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2767
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 84 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
A to zmienia postać
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2767
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 84 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Rozmawiałem z Marysią i my chętnie.
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
- panna Monika
- Zlotowicz
- Posty: 852
- Rejestracja: 04 sie 2013, 14:53
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 61 razy
- Otrzymał podziękowań: 53 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
To ja chyba też chcę, jak będę miała bilet to plany się jakoś dostosują.
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16445
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Czyli jak dobrze rozumiem do Kościeliska się wybierasz?Yvonne pisze: ↑06 wrz 2021, 11:54 Po ostatnim, tak smutnym dla nas wydarzeniu, naszła mnie refleksja, że nie można rezygnować z żadnego spotkania.
Nawet zmieniłam zdanie w sprawie zlotów majówkowych.
Owszem, będę na nie jeździć, nawet jeśli miałabym ciągle wracać z nich chora.
Warto zaryzykować dla spotkania z Wami.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Czekałam na ten błyskotliwy komentarz i wiedziałam, że padnie z ust czesiowychCzesio1 pisze: ↑07 wrz 2021, 08:53Czyli jak dobrze rozumiem do Kościeliska się wybierasz?Yvonne pisze: ↑06 wrz 2021, 11:54 Po ostatnim, tak smutnym dla nas wydarzeniu, naszła mnie refleksja, że nie można rezygnować z żadnego spotkania.
Nawet zmieniłam zdanie w sprawie zlotów majówkowych.
Owszem, będę na nie jeździć, nawet jeśli miałabym ciągle wracać z nich chora.
Warto zaryzykować dla spotkania z Wami.
Mój wpis obowiązuje od przyszłego roku
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Bardzo się cieszępanna pisze:02 sty 1970, 09:32 To ja chyba też chcę, jak będę miała bilet to plany się jakoś dostosują.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Poczekamy jeszcze kilka dni.
Może jeszcze ktoś się zdecyduje.
Irycki, Panno Moniko, kupujemy bilety razem, miejsca obok siebie, czy każdy na swoją rękę?
Jak wolicie?
Może jeszcze ktoś się zdecyduje.
Irycki, Panno Moniko, kupujemy bilety razem, miejsca obok siebie, czy każdy na swoją rękę?
Jak wolicie?
-
- Zlotowicz
- Posty: 566
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:16
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 43 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Dobra, przekonaliście mnie. Kupiłem właśnie całkiem nie moje miejsca
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Już kupiłeś???
Pewnie to, na które ja się szykowałam
A czemu na nas nie poczekałeś?
Może byłaby okazja usiąść obok siebie.
Które kupiłeś?
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Panno Moniko, Ty się wybierasz sama czy z małżonkiem?
Pytam, bo muszę wiedzieć ile biletów potrzebujesz.
Pytam, bo muszę wiedzieć ile biletów potrzebujesz.
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3912
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Ja bym się wybrał, ale ta niedziela nie bardzo mi podchodzi. Ja wezmę wolne ale dzieci muszą iść do szkoły w poniedziałek i trzeba je przygotować. Dzisiaj to przemyślę jeszcze.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Barabaszu, czy już podjąłeś decyzję?
A może ktoś inny się zdecydował?
Myślę, że trzeba dziś albo jutro kupić bilety, bo znikają powoli.
Irycki, Panno Moniko, kupujemy razem, czy każdy dla siebie?
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3912
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Ja niestety będę musiał obejrzeć przedstawienie w innym terminie.
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2767
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 84 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Jak ktoś się podejmie ogarnąć to możę być razem, przynajmniej będziemy siedzieli razem
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Świetnie.
To dzisiaj lub jutro kupię bilety.
Dam Wam znać.
- Za ten post autor Yvonne otrzymał podziękowanie:
- panna Monika (08 wrz 2021, 18:22)
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Bilety kupione.
Jakby ktoś chciał się jeszcze zdecydować, to obok nas są jeszcze trzy wolne miejsca.
Jakby ktoś chciał się jeszcze zdecydować, to obok nas są jeszcze trzy wolne miejsca.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Vasco, czekam na recenzję
Panno Moniko, Irycki, podajcie mi proszę na priv Wasze adresy mailowe.
Wyślę Wam bilety.
Panno Moniko, Irycki, podajcie mi proszę na priv Wasze adresy mailowe.
Wyślę Wam bilety.
-
- Zlotowicz
- Posty: 566
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:16
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 43 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Jak ja nie lubię pisać recenzji... Bo mnie się podoba albo nie a tutaj trzeba rymy liczyć itp.
Powiem tak. Tuż przed obejrzeniem, już w Gdyni, przejrzałem kilka wpisów osób, które były po premierze, która odbyła się w sobotę. No i brzmiały bardzo źle. Ewidentnie powstał konflikt w zespole do tego stopnia, że aktorzy zeszli ze sceny zanim wszedł reżyser (zostali tylko nie etatowi, być może nie wiedzieli co się dzieje). Czegoś takiego jeszcze nie widziałem... No ale nie oszukujmy się. Reżyser jest przyzwyczajony u siebie do pełnego posłuchu znacznie od siebie młodszych i mniej doświadczonych artystów. Tutaj pracował z ekipą najlepszego teatru muzycznego w Polsce. To nie jest chórek, który się nie zna i który nie potrafi się odezwać, jeżeli pewne rozwiązania nie są zbyt szczęśliwe. Ewidentnie tutaj było coś bardzo nie tak.
W recenzjach było mnóstwo zarzutów, że za dużo filmów (spotkanie z tramwajem, lot nad miastem). Racja, zwłaszcza, że nie wyglądają zbyt dobrze. Mają nawet niezły jeden czy dwa momenty, jakby ktoś miał fajny pomysł, no ale reszta tak sobie. Z filmami była jeszcze taka wtopa, że poszło w świat, że cały wrzesień gra Małgorzatę jedna aktorka bo... nie zdążyli obrobić filmów z drugą... Nawet jeśli tak było, to jak można to ogłosić? Przecież teraz nie wiadomo czy gra, bo jest dobra, czy bo tylko z nią są filmy, prawda?
Dziwna scenografia. Rzeczywiście, były momenty, gdy scenografia "zagrała" doskonale aby po chwili inny jej element zepsuł cały efekt.
Choreografia, kostiumy. Nie znam się na tym, ale mnie się podobało.
Muzyka. Jest ok, działa, pasuje. Nie było chyba utworu, który można zapamiętać i zanucić po wyjściu. Ale też się w MiM raczej nie spodziewałem, że będzie inaczej.
Aktorzy. To są profesjonaliści i wielcy artyści. Nie położą spektaklu żeby zaprotestować. Zagrają najlepiej jak można, wyciągną z każdej roli maksa. Bezdomny, Berlioz, Małgorzata, Mistrz, Woland i jego cała ekipa, role drugoplanowe, zespół. Wszyscy byli naprawdę świetni. Nie potrafię wskazać osoby, która by odstawała. Roli, której ktoś musiałby się wstydzić.
Jak to podsumować. Był to chyba najsłabiej zrealizowany spektakl, który widziałem w Gdyni. Wiele rzeczy nie zagrało. Podobno ten reżyser "kończy" spektakle jeszcze po premierze. Mam nadzieję, że dokończy drugi akt, który oglądałem z wielkimi, otwartymi ze zdziwienia oczami... Czy żałuję, że zobaczyłem? NIE. Dowiedziałem się za to jak można wyciągnąć średnią realizację doskonałym aktorstwem.
Mam jeszcze bilet bodaj na listopad. Obejrzę jeszcze raz z porządnych miejsc. Dam znać, czy jest poprawa. W styczniu z Wami też pojadę! Generalnie nie nastawiajcie się za bardzo, że szkoda jechać czy coś w tym stylu. Wyżej było mnóstwo marudzenia ale to dlatego, że Gdynia przyzwyczaiła mnie do tego, że wszystko jest na najwyższym poziomie. Tym razem nie wszystko ale najważniejsze, czyli emocje zostały. Czasem pozgrzytamy zębami. Podobna sytuacja była ponoć z Piotrusiem Panem. Obejrzałem to późno i uważam, że to doskonały spektakl ale na początku podobno też nie było różowo.
Powiem tak. Tuż przed obejrzeniem, już w Gdyni, przejrzałem kilka wpisów osób, które były po premierze, która odbyła się w sobotę. No i brzmiały bardzo źle. Ewidentnie powstał konflikt w zespole do tego stopnia, że aktorzy zeszli ze sceny zanim wszedł reżyser (zostali tylko nie etatowi, być może nie wiedzieli co się dzieje). Czegoś takiego jeszcze nie widziałem... No ale nie oszukujmy się. Reżyser jest przyzwyczajony u siebie do pełnego posłuchu znacznie od siebie młodszych i mniej doświadczonych artystów. Tutaj pracował z ekipą najlepszego teatru muzycznego w Polsce. To nie jest chórek, który się nie zna i który nie potrafi się odezwać, jeżeli pewne rozwiązania nie są zbyt szczęśliwe. Ewidentnie tutaj było coś bardzo nie tak.
W recenzjach było mnóstwo zarzutów, że za dużo filmów (spotkanie z tramwajem, lot nad miastem). Racja, zwłaszcza, że nie wyglądają zbyt dobrze. Mają nawet niezły jeden czy dwa momenty, jakby ktoś miał fajny pomysł, no ale reszta tak sobie. Z filmami była jeszcze taka wtopa, że poszło w świat, że cały wrzesień gra Małgorzatę jedna aktorka bo... nie zdążyli obrobić filmów z drugą... Nawet jeśli tak było, to jak można to ogłosić? Przecież teraz nie wiadomo czy gra, bo jest dobra, czy bo tylko z nią są filmy, prawda?
Dziwna scenografia. Rzeczywiście, były momenty, gdy scenografia "zagrała" doskonale aby po chwili inny jej element zepsuł cały efekt.
Choreografia, kostiumy. Nie znam się na tym, ale mnie się podobało.
Muzyka. Jest ok, działa, pasuje. Nie było chyba utworu, który można zapamiętać i zanucić po wyjściu. Ale też się w MiM raczej nie spodziewałem, że będzie inaczej.
Aktorzy. To są profesjonaliści i wielcy artyści. Nie położą spektaklu żeby zaprotestować. Zagrają najlepiej jak można, wyciągną z każdej roli maksa. Bezdomny, Berlioz, Małgorzata, Mistrz, Woland i jego cała ekipa, role drugoplanowe, zespół. Wszyscy byli naprawdę świetni. Nie potrafię wskazać osoby, która by odstawała. Roli, której ktoś musiałby się wstydzić.
Jak to podsumować. Był to chyba najsłabiej zrealizowany spektakl, który widziałem w Gdyni. Wiele rzeczy nie zagrało. Podobno ten reżyser "kończy" spektakle jeszcze po premierze. Mam nadzieję, że dokończy drugi akt, który oglądałem z wielkimi, otwartymi ze zdziwienia oczami... Czy żałuję, że zobaczyłem? NIE. Dowiedziałem się za to jak można wyciągnąć średnią realizację doskonałym aktorstwem.
Mam jeszcze bilet bodaj na listopad. Obejrzę jeszcze raz z porządnych miejsc. Dam znać, czy jest poprawa. W styczniu z Wami też pojadę! Generalnie nie nastawiajcie się za bardzo, że szkoda jechać czy coś w tym stylu. Wyżej było mnóstwo marudzenia ale to dlatego, że Gdynia przyzwyczaiła mnie do tego, że wszystko jest na najwyższym poziomie. Tym razem nie wszystko ale najważniejsze, czyli emocje zostały. Czasem pozgrzytamy zębami. Podobna sytuacja była ponoć z Piotrusiem Panem. Obejrzałem to późno i uważam, że to doskonały spektakl ale na początku podobno też nie było różowo.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Poczytałam wczoraj trochę opinii.
Większość osób bardzo negatywnie wypowiada się o zbytnim epatowaniu nagością na scenie.
Jak Ty to odebrałeś, Vasco?
Większość osób bardzo negatywnie wypowiada się o zbytnim epatowaniu nagością na scenie.
Jak Ty to odebrałeś, Vasco?
-
- Zlotowicz
- Posty: 566
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:16
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 43 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Po męsku
A zupełnie poważnie to rzeczywiście było tego sporo ale też z tych internetowych wypowiedzi wynika, że większość zespołu biegała nago a to jednak nieprawda. Z daleka mogło tak się wydawać ale z bliska jednak było widoczne, że zdecydowana większość ma coś na sobie w cielistym kolorze.
Niektóre aktorki rzeczywiście są do połowy rozebrane (Hella) no ale oryginał jest w tej kwestii dość jednoznaczny.
Lot (nagranie) Małgorzaty nad Moskwą oczywiście przedstawia ją nagą ale nie podejmę się stwierdzenia czy od szyi w dół jest po prostu bardziej rozmazana czy to jest już render.
A zupełnie poważnie to rzeczywiście było tego sporo ale też z tych internetowych wypowiedzi wynika, że większość zespołu biegała nago a to jednak nieprawda. Z daleka mogło tak się wydawać ale z bliska jednak było widoczne, że zdecydowana większość ma coś na sobie w cielistym kolorze.
Niektóre aktorki rzeczywiście są do połowy rozebrane (Hella) no ale oryginał jest w tej kwestii dość jednoznaczny.
Lot (nagranie) Małgorzaty nad Moskwą oczywiście przedstawia ją nagą ale nie podejmę się stwierdzenia czy od szyi w dół jest po prostu bardziej rozmazana czy to jest już render.
-
- Zlotowicz
- Posty: 2634
- Rejestracja: 30 lip 2018, 09:44
- Podziękował;: 149 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Vasco, czy to poniżej pochodzi z najnowszej interpretacji Mistrza i Małgorzaty?
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
-
- Zlotowicz
- Posty: 2634
- Rejestracja: 30 lip 2018, 09:44
- Podziękował;: 149 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Re: Propozycja wspólnego spektaklu.
Takie epatowanie symbolami komunistycznymi, wręcz propagowanie systemu totalitarnego jest w złym guście, niepotrzebne i fatalne. Jest też prawnie zakazane.