Kącik porad
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Kącik porad
RAtunku!!! Dzisiaj zostaje hydraulikiem. Musze dzis zmienic galke w kurku dowody pod prysznicem. jakby przekrecila sie czy cos? ZImna woda nie leci.Jedynie wrzatek.
A galka kreci sie. Kupilam nowa.I takstoje przed tymkranemi zastanawiam sie jak zdjac...i czy uszczelki potrezbne jakies sa?
A galka kreci sie. Kupilam nowa.I takstoje przed tymkranemi zastanawiam sie jak zdjac...i czy uszczelki potrezbne jakies sa?
Ostatnio zmieniony 24 mar 2014, 15:25 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Ojej dziękuje Ci bardzo Mysiklroliczku! Przykrecilam! Ale cieknie spod gałki. Pewnie potrzebuje uszczelki. Teraz lecę do pracy, na razie działa, dopiero chyba jak wrócę z podróży zajmę sie tym. Zrobię wtedy zdjęcie i poproszę znowu o poradę.
Dzięki Czesiu, ze zmieniłesvkacika na kącik chociaż taki kacik.....czasem by sie przydał ..
Dzięki Czesiu, ze zmieniłesvkacika na kącik chociaż taki kacik.....czasem by sie przydał ..
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16445
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
Nie ma za co Bruniu. A kacik masz rację, że by się przydał.Brunhilda pisze:Ojej dziękuje Ci bardzo Mysiklroliczku! Przykrecilam! Ale cieknie spod gałki. Pewnie potrzebuje uszczelki. Teraz lecę do pracy, na razie działa, dopiero chyba jak wrócę z podróży zajmę sie tym. Zrobię wtedy zdjęcie i poproszę znowu o poradę.
Dzięki Czesiu, ze zmieniłesvkacika na kącik chociaż taki kacik.....czasem by sie przydał ..
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Czy ktoś wie czy to mozliwe, żeby była interferencja z zamykadlem do samochodu w niektórych miejscach? Przy city jest taka ulica, na której często bywam i od tygodnia przestalo działać to coś do zamykania samochodu. Gdzie indziej działa. Przyciskam guzik i juz. A tam nic! Boje sie zostawiać otwarty chociaż nikt nie odejdzie nim bez tego czegoś ale nie lubie, żeby jakiś typ siedział na moim miejscu. I brudnymi lampami przeszukiwal samochód. Czy to bateria juz slaba? ale wszedzie pza tym dziala. Dzwonilam do service. Kazali mi przyjechać. Zawracanie głowy. Nie mam czasu.
Ostatnio zmieniony 14 maja 2014, 15:10 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
W Warszawie przy Pałacu Kultury też piloty do samochodów nie działają (czasami oczywiście i do niektórych samochodów).Brunhilda pisze:Czy ktoś wie czy to mozliwe, żeby była interferencja z zamykadlem do samochodu w niektórych miejscach? Przy city jest taka ulica, na której często bywam i od tygodnia przestalo działać to coś do zamykania samochodu. Gdzie indziej działa. Przyciskam guzik i juz. A tam nic! Boje sie zostawiać otwarty chociaż nikt nie odejdzie nim bez tego czegoś ale nie lubie, żeby jakiś typ siedział na moim miejscu. I brudnymi lampami przeszukiwal samochód. Czy to bateria juz slaba? ale wszedzie pza tym dziala. Dzwonilam do service. Kazali mi przyjechać. Zawracanie głowy. Nie mam czasu.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Czyli, ze to moze pojawiać sie i znikac? Bo juz myślałam, żeby to cos przeprogramowac czy coś. Bo tam gdzie parkuje jakieś ciemne typki sie kręcą to raz a dwa bez klucza to nawet bagażnika nie otworze.jak sie w koncu zamyka to boje sie, ze nie otworze. Tak przynajmniej mozna by bylo wejść przez bagażnik co mi sie zdarzało juz. Ta nowoczesnosc jest tak naprawde ograniczajaca. odcina opcje. No nie mam kiedy pojechać do tego service całego!
- Kynokephalos
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 1066
- Rejestracja: 07 sie 2013, 14:01
- Miejscowość: z dużego miasta
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Ufffffffffffffffffffff ale sie zmachałam! Kupilam sobie półeczkę w Ikea i ja skręcam! Jak zwykle zostało pare gwoździ czy śrub. I tak sie zastanawiam czy w dzisiejszej dobie to możliwe, zeby dołączyli coś extra? Tak po prostu? Bezpłatnie? Obawiam sie, ze podobnie jak to juz kiedyś miało miejsce czegoś ńie przykręciłam. Zwykle, historycznie juz, potem mebelek sie kiwał albo rozlatywał. Myślałby, ze na błędach... Ale nie. Znowu mi zostało. No żywcem noe wiem gdzie przykręcić te dwie extra śrubki. Możliwe, ze extra? Sytuacja śrubek ma sie zupełnie odwrotnie do kołków drewnianych. Jest ich tyle ile trźeba chyba bo cztery ale z kolei sa jakby za grube wiec je w końcu wywaliłam. Nigdzie jakos nie pasowały. Bedzie bez kołków. To OK chyba bedzie? Na razie wyglada OK i sie trzyma. No ale nie wiem....
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Kurczę! Ale sie zmachałam! Uffffffffff te śrubki zostały i trudno. Kto czyta nudne instrukcje Mysikroliku ? Nie bede tego rozkręcać, zeby sprawdzić o co chodzi. A nie moze im sie sypnąć za dużo śrubek? I dlatego zwyżka?
Nie mogłam znaleźć tego śrubokręta na motor i musiałam tym ręcznym. Uff. Jeśli chodzi o sile w ręku to ńiejaka praktykę mam ale to ńie jest takie samo krećenie wiec sie zmachałam. Za duża kupiłam ta szafkę. Stanowczo za dużo śrub mimo, ze zredukowalam. Tez mi deseczka została i żywcem nie wiem gdzie ja wsadzić. Położę ja na razie za szafka, jak sie rozpadnie to bedzie jak znalazł. Chyba zasłużyłam na odrobine Gorzkiej Żołądkowej. Z tonikiem. I cytryna.
Nie mogłam znaleźć tego śrubokręta na motor i musiałam tym ręcznym. Uff. Jeśli chodzi o sile w ręku to ńiejaka praktykę mam ale to ńie jest takie samo krećenie wiec sie zmachałam. Za duża kupiłam ta szafkę. Stanowczo za dużo śrub mimo, ze zredukowalam. Tez mi deseczka została i żywcem nie wiem gdzie ja wsadzić. Położę ja na razie za szafka, jak sie rozpadnie to bedzie jak znalazł. Chyba zasłużyłam na odrobine Gorzkiej Żołądkowej. Z tonikiem. I cytryna.
- Babie_Lato
- Forowy Lektor
- Posty: 757
- Rejestracja: 12 lis 2014, 14:47
- Miejscowość: Wyk :)
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Tak Babie _lLato, racja. Trzeba bedzie przeprowadzić dochodzenie w tej sprawie. Istotnie. Moze sie sypnąć z czasem.... Ale moze jutro. Zastała mńie przy pracy godzina duchów...
A propos duchów..... Albo nie. Nie bede mogła spać. W Koscielisku opowiem.
A szklaneczka Żołądkowej jak nakbardziej ! Komponuje sie że skracaniem mebli jak nic innego!
A propos duchów..... Albo nie. Nie bede mogła spać. W Koscielisku opowiem.
A szklaneczka Żołądkowej jak nakbardziej ! Komponuje sie że skracaniem mebli jak nic innego!
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
Dobre to ? Bo ja mam złe wspomnienia z żołądkową. Robiłem nalewkę z truskawek i wyszła mi za słodka i za słaba. Pomyślałem, że jak doleję czystej wódki, to obydwa problemy się wyrównają. Poszedłem do osiedlowego sklepu i poprosiłem dwie butelki wódki. "Której ?" "A wszystko jedno, najtańszej". Zawinęli mi to w papier, a w domu nie odwijając z papieru wlałem do słoja (nalewki było razem 4 litry). A po wymieszaniu kosztuję, a to gorzkie ! Odwijam butelki, patrzę - "Żołądkowa gorzka". Chyba rok stała, bo nikt nie chciał pić.Brunhilda pisze: Chyba zasłużyłam na odrobinę Gorzkiej Żołądkowej. Z tonikiem. I cytryna.
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
NA 99,9999999999999999999%. Ikea na pewno się nie pomyliła. Wyobraźcie sobie, Ikea sprzedaje na całym świecie, jakie byłyby to straty gdyby każdy dostawał 1 śrubkę extra. Id. I te biedne dzieci z Bangladeszu pakujące tą 1 śrubkę gratis. Oni działają, jak McDonald, 3 kropki musztardy i basta. Szukam audiobooka "Ani z zielonego wzgórza" dla Lolo