Forowy OneDrive
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16445
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
Forowy OneDrive
W ostatnim czasie otrzymałem od kilku obcych osób zapytanie o nasze forowe audiobooki. Jak się okazuje słuchają nas ludzie w internecie i dopytują o kolejne części. Pojawiły się też zapytania o te audiobooki, których nie ma na youtube bowiem pierwsze nasze projekty zamieszczałem na serwerach audio. A tych już niestety nie ma.
W związku z tym pomyślałem sobie, że może warto by było wykupić miejsce gdzieś na jakimś serwerze, gdzie moglibyśmy zamieszczać nasze audiobooki. I nie tylko audiobooki ale również inne pliki jak chociażby filmy i zdjęcia ze zlotów. Bo idę o zakład, że niejeden/niejedna z Was chciałaby czasem sięgnąć do wspomnień z naszych wspólnych przygód i obejrzeć film zlotowy. Albo np. czasem potrzebne są jakieś zdjęcia z miejsc, w których byliśmy. Dotychczas ten przywilej miałem tylko ja bowiem wszystkie te materiały mam na swoich dyskach. Teraz chciałbym, żeby każdy z Was miał taką możliwość.
Ponieważ sam korzystam z darmowej wersji chmury OneDrive i jest ona bardzo czytelna i łatwa w obsłudze to pomyślałem, że moglibyśmy taką założyć również dla nas, dla Forum. Darmowa wersja ma ograniczenie do 5 GB a to zdecydowanie za mało dla nas (niektóre ze zlotowych filmów ważą po 5 GB). Pozostaje więc zamówienie wersji płatnej.
Na początek założyłem takie konto OneDrive z 30-dniowym okresem próbnym. Po tym czasie jeśli zdecydujemy się na kontynuowanie współpracy koszt usługi to 50 euro rocznie. Myślę, że 215-220 zł. to nie jest jakiś kosmiczny koszt i warto z tej usługi korzystać.
Ciekaw jestem Waszej opinii na ten temat.
Żebyście mogli się zapoznać jak to wszystko działa zerknijcie na poniższy temat:
Filmy i zdjęcia z naszych forowych zlotów
Są tu zebrane wszystkie nasze forowe filmy i zdjęcia (te które do mnie dotarły od Was).
Przy każdym linku podałem wielkość plików do pobrania. Po podsumowaniu wyszło tego na dzień dzisiejszy 150 GB. A do wykorzystania mamy 1000 GB. Na jakiś czas powinno nam zatem wystarczyć.
Oprócz wspomnień zlotowych wrzucam też nasze audiobooki, które również udostępnię.
A na razie gdyby ktoś z Was chciałby obejrzeć nasze fotki z Francji (np. żeby napisać swoją część relacji) to może je pobrać tutaj:
Zdjęcia do pobrania (23,1 GB)
W związku z tym pomyślałem sobie, że może warto by było wykupić miejsce gdzieś na jakimś serwerze, gdzie moglibyśmy zamieszczać nasze audiobooki. I nie tylko audiobooki ale również inne pliki jak chociażby filmy i zdjęcia ze zlotów. Bo idę o zakład, że niejeden/niejedna z Was chciałaby czasem sięgnąć do wspomnień z naszych wspólnych przygód i obejrzeć film zlotowy. Albo np. czasem potrzebne są jakieś zdjęcia z miejsc, w których byliśmy. Dotychczas ten przywilej miałem tylko ja bowiem wszystkie te materiały mam na swoich dyskach. Teraz chciałbym, żeby każdy z Was miał taką możliwość.
Ponieważ sam korzystam z darmowej wersji chmury OneDrive i jest ona bardzo czytelna i łatwa w obsłudze to pomyślałem, że moglibyśmy taką założyć również dla nas, dla Forum. Darmowa wersja ma ograniczenie do 5 GB a to zdecydowanie za mało dla nas (niektóre ze zlotowych filmów ważą po 5 GB). Pozostaje więc zamówienie wersji płatnej.
Na początek założyłem takie konto OneDrive z 30-dniowym okresem próbnym. Po tym czasie jeśli zdecydujemy się na kontynuowanie współpracy koszt usługi to 50 euro rocznie. Myślę, że 215-220 zł. to nie jest jakiś kosmiczny koszt i warto z tej usługi korzystać.
Ciekaw jestem Waszej opinii na ten temat.
Żebyście mogli się zapoznać jak to wszystko działa zerknijcie na poniższy temat:
Filmy i zdjęcia z naszych forowych zlotów
Są tu zebrane wszystkie nasze forowe filmy i zdjęcia (te które do mnie dotarły od Was).
Przy każdym linku podałem wielkość plików do pobrania. Po podsumowaniu wyszło tego na dzień dzisiejszy 150 GB. A do wykorzystania mamy 1000 GB. Na jakiś czas powinno nam zatem wystarczyć.
Oprócz wspomnień zlotowych wrzucam też nasze audiobooki, które również udostępnię.
A na razie gdyby ktoś z Was chciałby obejrzeć nasze fotki z Francji (np. żeby napisać swoją część relacji) to może je pobrać tutaj:
Zdjęcia do pobrania (23,1 GB)
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2767
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 84 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
Super pomysł. Ja jestem za. Jak będzie zrzuta to się zrzucam
Jeśli wejdzie w to przynajmniej tyle osób ile w miarę regularnie udziela się na forum to roczny koszt na osobę będzie minimalny.
Jeśli wejdzie w to przynajmniej tyle osób ile w miarę regularnie udziela się na forum to roczny koszt na osobę będzie minimalny.
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
- Eksplorator63
- Zlotowicz
- Posty: 1650
- Rejestracja: 16 maja 2016, 18:45
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Czesio, Twoja propozycja jest oczywiście ciekawa, ale postanowiłam przy tej okazji poruszyć problem bardzo małego ruchu na naszym forum, który obserwuję od dłuższego już czasu.
Wszystko pięknie, baza na zdjęcia i filmy na pewno się przyda, ale nie można żyć tylko wspomnieniami. Pewnie – miło jest czasami pooglądać zdjęcia ze zlotów (chociaż mi akurat wystarczą do tego albumy, które mam na półce), ale należy skoncentrować się raczej na chwili obecnej. Bo przecież ona jest najważniejsza.
Tymczasem co od jakiegoś czasu widzę na forum? Prawie nic nie widzę niestety …
Zagadkownia leży, dyskusji o książkach Nienackiego lub innych praktycznie nie ma, wątek filmowy też jakoś upadł, konkursów malutko …
Ratuje nas tylko Tomaszek ze swoimi odkryciami, PawełK i johny ze swoimi ciekawymi wyprawami plus nowy Forowicz Fantomas, który stara się brać aktywny udział w wielu wątkach.
Reszta chyba zapadła w sen jesienno-zimowy …
Ja rozumiem, że większość z nas ma rodziny, absorbującą pracę i mało czasu na przyjemności. Naprawdę to rozumiem. Ale wcześniej chyba też tak było? Też mieliśmy rodziny i pracę, a jednak bywaliśmy na forum, pisaliśmy, zadawaliśmy zagadki, pisaliśmy o książkach, filmach itd. Wcześniej życie na forum tętniło. A teraz ledwo dycha.
Dlaczego to się aż tak zmieniło? Postanowiłam zadać to pytanie mając nadzieję, że może ktoś mi na nie odpowie.
Dodam, że absolutnie nie czynię nikomu wyrzutów, bo nie taka moja intencja. Udział w życiu forum jest wszak dobrowolny i ma być dla wszystkich przyjemnością, a nie obowiązkiem. Próbuję tylko z Waszą pomocą postawić diagnozę oraz znaleźć remedium.
Zastanówmy się wspólnie nad tym faktem. Może formuła już nie ta? Może potrzebujemy jakichś nowych pomysłów? Czegoś, co ożywi forum i zachęci Forowiczów do większej aktywności? Jak sądzicie?
Ja ze swojej strony staram się proponować dyskusje, piszę o książkach, które przeczytałam, o filmach, które obejrzałam, założyłam kilka nowych tematów w zagadkowni (choćby umarły już teraz wątek „Skojarzenia”), piszę o różnych wyprawach … Ale jakiś mały odezw na to wszystko jest. Bardzo mały.
Ciekawa jestem, ile osób weźmie udział w konkursie z „Klubu włóczykijów”, bo jak już zauważył Tomaszek, nawet w tym, świeżym przecież wątku, jest cisza …
Wszystko pięknie, baza na zdjęcia i filmy na pewno się przyda, ale nie można żyć tylko wspomnieniami. Pewnie – miło jest czasami pooglądać zdjęcia ze zlotów (chociaż mi akurat wystarczą do tego albumy, które mam na półce), ale należy skoncentrować się raczej na chwili obecnej. Bo przecież ona jest najważniejsza.
Tymczasem co od jakiegoś czasu widzę na forum? Prawie nic nie widzę niestety …
Zagadkownia leży, dyskusji o książkach Nienackiego lub innych praktycznie nie ma, wątek filmowy też jakoś upadł, konkursów malutko …
Ratuje nas tylko Tomaszek ze swoimi odkryciami, PawełK i johny ze swoimi ciekawymi wyprawami plus nowy Forowicz Fantomas, który stara się brać aktywny udział w wielu wątkach.
Reszta chyba zapadła w sen jesienno-zimowy …
Ja rozumiem, że większość z nas ma rodziny, absorbującą pracę i mało czasu na przyjemności. Naprawdę to rozumiem. Ale wcześniej chyba też tak było? Też mieliśmy rodziny i pracę, a jednak bywaliśmy na forum, pisaliśmy, zadawaliśmy zagadki, pisaliśmy o książkach, filmach itd. Wcześniej życie na forum tętniło. A teraz ledwo dycha.
Dlaczego to się aż tak zmieniło? Postanowiłam zadać to pytanie mając nadzieję, że może ktoś mi na nie odpowie.
Dodam, że absolutnie nie czynię nikomu wyrzutów, bo nie taka moja intencja. Udział w życiu forum jest wszak dobrowolny i ma być dla wszystkich przyjemnością, a nie obowiązkiem. Próbuję tylko z Waszą pomocą postawić diagnozę oraz znaleźć remedium.
Zastanówmy się wspólnie nad tym faktem. Może formuła już nie ta? Może potrzebujemy jakichś nowych pomysłów? Czegoś, co ożywi forum i zachęci Forowiczów do większej aktywności? Jak sądzicie?
Ja ze swojej strony staram się proponować dyskusje, piszę o książkach, które przeczytałam, o filmach, które obejrzałam, założyłam kilka nowych tematów w zagadkowni (choćby umarły już teraz wątek „Skojarzenia”), piszę o różnych wyprawach … Ale jakiś mały odezw na to wszystko jest. Bardzo mały.
Ciekawa jestem, ile osób weźmie udział w konkursie z „Klubu włóczykijów”, bo jak już zauważył Tomaszek, nawet w tym, świeżym przecież wątku, jest cisza …
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3912
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Ja mam swoich kilka małych teorii, które nie muszą być ale mogą być tego powodem.
Brak nowych dusz.
Mnie się wydaje, że jest to trochę pokłosie wymuszonych zmian technicznych naszego forum, co spowodowało ogromny spadek pozycjonowania naszej strony w najpopularniejszej wyszukiwarce. Wskutek czego od tamtego momentu nie było praktycznie żadnej nowej osoby na forum, które zazwyczaj dużo wnoszą ożywienia, bo trudno jest nas teraz znaleźć. Co więcej część zasłużonych forowiczów odeszła z powodów pewnych zaszłości i innych jakiś sobie znanych powodów.
Dyskusja na temat książek Nienackiego też jakoś była w pewien sposób deprecjonowana. Sugerowano zająć się innymi elementami przygodowymi w innym szerszym zakresie, co nie nastąpiło.
Zloty i spotkania, które także przyciągały nowych uczestników, bądź cichych forowiczów ze względu na odległość były w poprzednim roku bardziej ekskluzywne, więc dużo nowych twarzy tam się nie pojawiło. To się może zmienić bo w następnym roku planujemy zlot krajowy (chociaż na obrzeżach Polski) więc może ktoś nowy się zapisze.
Na szczęście jest nadal na forum Czesio1 i przede wszystkim Ty Yvonne, która jesteś niewątpliwie największym animatorem różnych dyskusji i spotkań forowiczów w ostatnim czasie. Bez was to forum by niewątpliwie zginęło gdzieś w odmętach internetu.
Brak nowych dusz.
Mnie się wydaje, że jest to trochę pokłosie wymuszonych zmian technicznych naszego forum, co spowodowało ogromny spadek pozycjonowania naszej strony w najpopularniejszej wyszukiwarce. Wskutek czego od tamtego momentu nie było praktycznie żadnej nowej osoby na forum, które zazwyczaj dużo wnoszą ożywienia, bo trudno jest nas teraz znaleźć. Co więcej część zasłużonych forowiczów odeszła z powodów pewnych zaszłości i innych jakiś sobie znanych powodów.
Dyskusja na temat książek Nienackiego też jakoś była w pewien sposób deprecjonowana. Sugerowano zająć się innymi elementami przygodowymi w innym szerszym zakresie, co nie nastąpiło.
Zloty i spotkania, które także przyciągały nowych uczestników, bądź cichych forowiczów ze względu na odległość były w poprzednim roku bardziej ekskluzywne, więc dużo nowych twarzy tam się nie pojawiło. To się może zmienić bo w następnym roku planujemy zlot krajowy (chociaż na obrzeżach Polski) więc może ktoś nowy się zapisze.
Na szczęście jest nadal na forum Czesio1 i przede wszystkim Ty Yvonne, która jesteś niewątpliwie największym animatorem różnych dyskusji i spotkań forowiczów w ostatnim czasie. Bez was to forum by niewątpliwie zginęło gdzieś w odmętach internetu.
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16445
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
irycki pisze:Super pomysł. Ja jestem za. Jak będzie zrzuta to się zrzucam
Jeśli wejdzie w to przynajmniej tyle osób ile w miarę regularnie udziela się na forum to roczny koszt na osobę będzie minimalny.
Hanka pisze: też się zrzucam i też jestem za i uważam za super pomysł
TomaszK pisze:Ja też. Proszę podać numer konta.
Eksplorator63 pisze: Ja też.
Fan tomas pisze:Chętnie się dorzucę. świetny pomysł Czesio.
Mysikrólik pisze:Nr konta mam, a po ile zrzutka?
Dziękuję za Wasz odzew. Numer konta podeślę Wam na priv. Co do kwoty to nie ma z góry narzuconej. Każda złotówka się przyda.johny pisze:Czesiu, krótko: ile i do kiedy?
Jak wspomniałem abonament roczny za OneDrive wynosi 50 euro czyli około 215-220 zł.
W przyszłym roku czeka nas również przedłużenie ważności hostingu i domeny. Jeżeli ceny się nie zmienią to hosting kosztuje 92,25 zł. brutto a domena 61,50 zł. brutto. Póki co nie potrzebujemy zwiększać przestrzeni hostingu bowiem mieścimy się na tym co mamy.
Czyli podsumowując na najbliższe 12 miesięcy potrzebujemy około 370 zł.
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16445
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
A teraz druga sprawa przy okazji tematu:
Filmy które owszem są na youtube ale czasem ciężko po nie sięgnąć, ciężko znaleźć to co by się chciało. A tu mamy wszystko w jednym miejscu, możesz w dowolnym czasie, momencie, miejscu sięgnąć po ten film, który akurat potrzebujesz.
Nie wiem jak Ty ale ja bardzo miło wspominam chwile gdy w czasie Twojej wizyty z Adamem u nas siedzieliśmy wieczorem przy stole i oglądaliśmy nasze forowe filmy wspominając przeżyte przygody.
A i ostatnio potrzebowałaś na szybko zdjęcia zamków nad Loarą do prezentacji (a propos nic się nie chwaliłaś jak się udała?), nie ma foto-albumu z Francji, a dzięki chmurze forowej jednak dwa kliknięcia i masz wszystko na tacy.
A co do foto-albumów to mamy spore zaległości, nie mamy albumów z Fromborka (minęło 15 miesięcy od zlotu!) z Kościeliska i znad Loary. Nie mam wszystkich relacji a bez tego album nie powstanie.
Oprócz Samochodzika mamy różne inne zainteresowania. Nie wszyscy takie same, jednego bardzo interesują gwiazdy, innego teatr, a jeszcze innego samochody. I każdy coś dodaje od siebie w miarę możliwości i wolnego czasu.
Ja też to rozumiem, że Forowicze mają swoje życie, sprawy zawodowe, mało czasu na cokolwiek.
Ja tej książki nie czytałem nigdy ale postaram się przeczytać i na pewno wezmę udział w konkursie. Inni mam nadzieję też.
Podsumowując nie popadajmy Yvonne w skrajny pesymizm.
Tych nowych osób to coraz trudniej jest znaleźć bo jeśli jesteśmy ukierunkowani na Samochodzika to nowych osób zainteresowanych jest coraz mniej. Społeczeństwo chyba zostało już zostało porządnie przetrzebione i ciężko jeszcze kogoś nowego zdobyć.
W przyszłym roku wybieramy się na Suwalszczyznę, na dniach pojawią się konkrety. Poza tym mamy wolne inne terminy i też na pewno w jakiś sposób je zagospodarujemy.
Nie wiem jak inni ale ja mam w tej kwestii odmienne zdanie niż Ty Yvonne. Mi foto-albumy nie wystarczają bo w nich jest tylko cząstka naszych przygód. Tam jest tylko część wybranych zdjęć plus oczywiście nasze relacje. A oprócz nich są jeszcze filmy. Żadna relacja choćby najbardziej barwna nie pokaże choćby naszych wspaniałych książkowych scenek które odgrywamy na zlotach. Potrafisz sobie wyobrazić nasze scenki które graliśmy na Fort Lyck tylko na kartach foto-albumów? Potrafisz sobie z kilku zdjęć i kilkunastu zdań relacji wspomnieć sobie jak wygląda spływ Krutynią, Sanem? Czy same foto-książki wystarczą Ci aby odtworzyć atmosferę w tych momentach które jak mówi TomaszeK są solą naszych zlotów czyli wieczorne spotkania, konkursy? To dopiero żywe obrazy, filmowe kadry pokazują tamtejszą atmosferę po latach gdy to wszystko gdzieś nam umyka w pamięci.Yvonne pisze:Czesio, Twoja propozycja jest oczywiście ciekawa, ale postanowiłam przy tej okazji poruszyć problem bardzo małego ruchu na naszym forum, który obserwuję od dłuższego już czasu.
Wszystko pięknie, baza na zdjęcia i filmy na pewno się przyda, ale nie można żyć tylko wspomnieniami. Pewnie – miło jest czasami pooglądać zdjęcia ze zlotów (chociaż mi akurat wystarczą do tego albumy, które mam na półce),
Filmy które owszem są na youtube ale czasem ciężko po nie sięgnąć, ciężko znaleźć to co by się chciało. A tu mamy wszystko w jednym miejscu, możesz w dowolnym czasie, momencie, miejscu sięgnąć po ten film, który akurat potrzebujesz.
Nie wiem jak Ty ale ja bardzo miło wspominam chwile gdy w czasie Twojej wizyty z Adamem u nas siedzieliśmy wieczorem przy stole i oglądaliśmy nasze forowe filmy wspominając przeżyte przygody.
A i ostatnio potrzebowałaś na szybko zdjęcia zamków nad Loarą do prezentacji (a propos nic się nie chwaliłaś jak się udała?), nie ma foto-albumu z Francji, a dzięki chmurze forowej jednak dwa kliknięcia i masz wszystko na tacy.
A co do foto-albumów to mamy spore zaległości, nie mamy albumów z Fromborka (minęło 15 miesięcy od zlotu!) z Kościeliska i znad Loary. Nie mam wszystkich relacji a bez tego album nie powstanie.
Oczywiście, chwila obecna jest ważna, tak samo jak ważna jest przyszłość i to co przed nami do zrealizowania. Nie da się żyć tylko przeszłością i my na pewno tego nie robimy. Mamy plany, marzenia i wierzę, że będziemy je realizować.Yvonne pisze:[ale należy skoncentrować się raczej na chwili obecnej. Bo przecież ona jest najważniejsza.
Mam nieodparte wrażenie że próbujesz nas do czegoś porównać Yvonne. Zupełnie niepotrzebnie. U nas nigdy nie było i nie będzie raczej po kilkadziesiąt czy kilkaset postów dziennie. U nas nie ma osób sztucznie nakręcających dyskusję po to tylko żeby była. U nas nie ma dużo aktywnych Forowiczów, którzy są na forum po prawie 24 godziny dziennie.Yvonne pisze: Tymczasem co od jakiegoś czasu widzę na forum? Prawie nic nie widzę niestety …
Zagadkownia leży, dyskusji o książkach Nienackiego lub innych praktycznie nie ma, wątek filmowy też jakoś upadł, konkursów malutko …
To co nas połączyło na tym forum to Pan Samochodzik. Twórczość Nienackiego. Ale jak wszyscy wiemy w tym temacie zostało napisane już prawie wszystko. Piszę prawie bo jednak co jakiś czas wychodzą coraz to nowe ciekawe fakty.Yvonne pisze: Ratuje nas tylko Tomaszek ze swoimi odkryciami, PawełK i johny ze swoimi ciekawymi wyprawami plus nowy Forowicz Fantomas, który stara się brać aktywny udział w wielu wątkach.
Reszta chyba zapadła w sen jesienno-zimowy …
Oprócz Samochodzika mamy różne inne zainteresowania. Nie wszyscy takie same, jednego bardzo interesują gwiazdy, innego teatr, a jeszcze innego samochody. I każdy coś dodaje od siebie w miarę możliwości i wolnego czasu.
Przesadzasz Yvonne. Nie nastawiaj się na to, że że za każdym razem jak wjedziesz na forum będziesz miała do przeczytania sto nowych postów.Yvonne pisze: Ja rozumiem, że większość z nas ma rodziny, absorbującą pracę i mało czasu na przyjemności. Naprawdę to rozumiem. Ale wcześniej chyba też tak było? Też mieliśmy rodziny i pracę, a jednak bywaliśmy na forum, pisaliśmy, zadawaliśmy zagadki, pisaliśmy o książkach, filmach itd. Wcześniej życie na forum tętniło. A teraz ledwo dycha.
Ja też to rozumiem, że Forowicze mają swoje życie, sprawy zawodowe, mało czasu na cokolwiek.
Oczywiście, nowe pomysły są jak najbardziej mile widziane. I tu każdy Forowicz ma pole do popisu. Wszyscy tworzymy to forum i dzięki nam wszystkimi ono funkcjonuje.Yvonne pisze: Dlaczego to się aż tak zmieniło? Postanowiłam zadać to pytanie mając nadzieję, że może ktoś mi na nie odpowie.
Dodam, że absolutnie nie czynię nikomu wyrzutów, bo nie taka moja intencja. Udział w życiu forum jest wszak dobrowolny i ma być dla wszystkich przyjemnością, a nie obowiązkiem. Próbuję tylko z Waszą pomocą postawić diagnozę oraz znaleźć remedium.
Zastanówmy się wspólnie nad tym faktem. Może formuła już nie ta? Może potrzebujemy jakichś nowych pomysłów? Czegoś, co ożywi forum i zachęci Forowiczów do większej aktywności? Jak sądzicie?
Do dyskusji też trzeba odpowiedniego przygotowania. Czytasz aktualnie jakąś książkę, wrzucasz swoje wrażenia, i oczekujesz ciekawej dyskusji. Ale jak skoro my tej książki nie znamy, nie czytaliśmy. To samo z nowo obejrzanym filmem. Pojawiają się dwa posty typu "zachęciłaś mnie Yvonne do sięgnięcia po te książkę/do obejrzenia tego filmu" i dyskusja umiera a Ty się zniechęcasz. I dlaczego, po co?Yvonne pisze: Ja ze swojej strony staram się proponować dyskusje, piszę o książkach, które przeczytałam, o filmach, które obejrzałam, założyłam kilka nowych tematów w zagadkowni (choćby umarły już teraz wątek „Skojarzenia”), piszę o różnych wyprawach … Ale jakiś mały odezw na to wszystko jest. Bardzo mały.
I znowu jak powyżej bardzo brakuje Ci tej dyskusji Yvonne. Ale o czym chcesz tu dyskutować? Chcesz żebyśmy przerabiali regulamin punkt po punkcie? Chcesz żebyśmy opowiadali na forum gdzie i ile przeczytaliśmy tej książki? Bo zakładam, że wolałabyś żebyśmy nie analizowali treści książki bo w ten sposób moglibyśmy spalić Ci jakieś pytania.Yvonne pisze: Ciekawa jestem, ile osób weźmie udział w konkursie z „Klubu włóczykijów”, bo jak już zauważył Tomaszek, nawet w tym, świeżym przecież wątku, jest cisza …
Ja tej książki nie czytałem nigdy ale postaram się przeczytać i na pewno wezmę udział w konkursie. Inni mam nadzieję też.
Podsumowując nie popadajmy Yvonne w skrajny pesymizm.
Niestety te zmiany techniczne były konieczne. Chodzi przede wszystkim o zmianę domeny. Niby korekta niewielka bo dodana zaledwie jednak kropka w adresie ale konsekwencje dużo większe. Niestety nie było innego wyjścia. Poprzedni zarządca domeny mimo obietnicy jej zwrotu nie dotrzymał słowa a nie mogliśmy trwać w ciągłej niepewności.Barabasz pisze:Ja mam swoich kilka małych teorii, które nie muszą być ale mogą być tego powodem.
Brak nowych dusz.
Mnie się wydaje, że jest to trochę pokłosie wymuszonych zmian technicznych naszego forum, co spowodowało ogromny spadek pozycjonowania naszej strony w najpopularniejszej wyszukiwarce. Wskutek czego od tamtego momentu nie było praktycznie żadnej nowej osoby na forum, które zazwyczaj dużo wnoszą ożywienia, bo trudno jest nas teraz znaleźć.
Tych nowych osób to coraz trudniej jest znaleźć bo jeśli jesteśmy ukierunkowani na Samochodzika to nowych osób zainteresowanych jest coraz mniej. Społeczeństwo chyba zostało już zostało porządnie przetrzebione i ciężko jeszcze kogoś nowego zdobyć.
Na to niestety ja nic nie poradzę. Deklaracje w momencie tworzenia forum były wielkie a że potem niektórzy swoje poglądy to już trudno, takie życie.Barabasz pisze:Co więcej część zasłużonych forowiczów odeszła z powodów pewnych zaszłości i innych jakiś sobie znanych powodów.
Barabaszu, nie deprecjonujemy dyskusji o książkach Nienackiego. Czytajmy, dyskutujmy, ba nawet nagrywajmy! Ludzie słuchają w sieci naszych audiobookow, pytają o kolejne części. To też jest sposób przyciągnięcia do nas nowych dusz.Barabasz pisze: Dyskusja na temat książek Nienackiego też jakoś była w pewien sposób deprecjonowana. Sugerowano zająć się innymi elementami przygodowymi w innym szerszym zakresie, co nie nastąpiło.
Tak, w mijającym roku mieliśmy przede wszystkim zlot nad Loarą. To wielkie i kosztowne przedsięwzięcie a mimo to naprawdę wiele osób zdecydowało się na wyjazd i jak sądzę nikt tego nie żałuje.Barabasz pisze: Zloty i spotkania, które także przyciągały nowych uczestników, bądź cichych forowiczów ze względu na odległość były w poprzednim roku bardziej ekskluzywne, więc dużo nowych twarzy tam się nie pojawiło. To się może zmienić bo w następnym roku planujemy zlot krajowy (chociaż na obrzeżach Polski) więc może ktoś nowy się zapisze.
W przyszłym roku wybieramy się na Suwalszczyznę, na dniach pojawią się konkrety. Poza tym mamy wolne inne terminy i też na pewno w jakiś sposób je zagospodarujemy.
Tyle ile mogę to robię. Nie ukrywam, że ostatnio jestem mocno zabiegany tak zawodowo jak i forowo. Chciałbym ogarnąć zaległe sprawy bo aż wstyd, że minął ponad rok od Fromborka a my nie skończyliśmy jeszcze relacji. Nie wydaliśmy foto-książki, obiecaliśmy jeden egzemplarz władzom Fromborka, którzy tak miło nas przyjęli, zrobili tablicę a my co? Pani Burmistrz nie przeszła przez pierwszą turę wyborów a my co? Jak wyglądamy z tym faktem?Barabasz pisze: Na szczęście jest nadal na forum Czesio1 i przede wszystkim Ty Yvonne, która jesteś niewątpliwie największym animatorem różnych dyskusji i spotkań forowiczów w ostatnim czasie. Bez was to forum by niewątpliwie zginęło gdzieś w odmętach internetu.
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Miałem się nie wypowiadać w tym wątku ale co by Czesio nie czul się osamotniony:
Podsumowując, nic się nie dzieje żeby popadać w taki katastroficzny nastrój jak zrobiła to Yvonne. Działamy, żyjemy. Będzie nowy rok, będą nowe przygody, projekty etc. A teraz jak to wyśpiewywał nam pan Młynarski - róbmy swoje, bez konieczności zamieszczania 1,500 nowych. nic nie wnoszących postów dziennie! Miłego dnia!
Dokładnie tak jest! Jak widzę na przykład ankietę pt Czy Dyr. Marczak byłby dobrym szefem - czy coś w tym rodzaju - a pod tym dorośli przecież ludzie toczą poważną dysputę to traktuję to w kategorii groteski i zwijam się ze śmiechu. Nie chcę czegoś takiego tutaj.Czesio1 pisze:Mam nieodparte wrażenie że próbujesz nas do czegoś porównać Yvonne. Zupełnie niepotrzebnie. U nas nigdy nie było i nie będzie raczej po kilkadziesiąt czy kilkaset postów dziennie. U nas nie ma osób sztucznie nakręcających dyskusję po to tylko żeby była.
Czesio jak to Czesio kulturalny człowiek i bardzo subtelnie opisał ich zachowanie. Ja prosty bałuciarz mówię, że to zwykli ludzie bez twarzy, bez honoru, gardzę nimi i cieszę się, że ich już tutaj nie ma.Czesio1 pisze:Barabasz napisał/a:
Co więcej część zasłużonych forowiczów odeszła z powodów pewnych zaszłości i innych jakiś sobie znanych powodów.
Na to niestety ja nic nie poradzę. Deklaracje w momencie tworzenia forum były wielkie a że potem niektórzy swoje poglądy to już trudno, takie życie.
A pytanie, czy w ilości rzecz czy w jakości? Polska husaria nie raz rozbijała w pył wielokrotnie silniejszego przeciwnika. I my jesteśmy taką husarią.Czesio1 pisze:Tych nowych osób to coraz trudniej jest znaleźć bo jeśli jesteśmy ukierunkowani na Samochodzika to nowych osób zainteresowanych jest coraz mniej. Społeczeństwo chyba zostało już zostało porządnie przetrzebione i ciężko jeszcze kogoś nowego zdobyć.
Podsumowując, nic się nie dzieje żeby popadać w taki katastroficzny nastrój jak zrobiła to Yvonne. Działamy, żyjemy. Będzie nowy rok, będą nowe przygody, projekty etc. A teraz jak to wyśpiewywał nam pan Młynarski - róbmy swoje, bez konieczności zamieszczania 1,500 nowych. nic nie wnoszących postów dziennie! Miłego dnia!
Ostatnio zmieniony 01 lis 2018, 09:34 przez johny, łącznie zmieniany 1 raz.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Łatwo oceniasz ludzi, johny.johny pisze:Ja prosty bałuciarz mówię, że to zwykli ludzie bez twarzy, bez honoru, gardzę nimi i cieszę się, że ich już tutaj nie ma.
Bardzo, bardzo łatwo.
Twoja pogarda jest niesmaczna i wywołuje u mnie odruch wymiotny. Gardzisz nimi, ponieważ mają inne poglądy na pewne sprawy niż Ty???
Kiedyś jeździłeś z nimi na zloty, przeżywałeś przygody, piłeś piwo przy ognisku, zwiedzałeś ciekawe miejsca ramię w ramię, a teraz cieszysz się, że ich tu nie ma???
Bardzo to smutne.
Ja za większością tych osób tęsknię. Bardzo ich tutaj brakuje.
Ostatnio zmieniony 01 lis 2018, 14:11 przez Yvonne, łącznie zmieniany 2 razy.
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Tak gardzę ich dwulicowością, fałszywą przyjaźnią którą okazywali , hipokryzja. Mój tata mawiał : Panie strzeż mnie od przyjaciół z wrogami sam sobie dam radę. I faktycznie z takimi "przyjaciółmi " jak najdalej!
Ostatnio zmieniony 01 lis 2018, 14:46 przez johny, łącznie zmieniany 1 raz.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- grim_reaper
- Zlotowicz
- Posty: 629
- Rejestracja: 27 cze 2017, 22:53
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 107 razy
- Otrzymał podziękowań: 72 razy
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16445
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
I to jest bardzo słuszna koncepcja bo już niedługo kolejna odsłona Templariuszowego Zlotu.TomaszK pisze:Abstrahując od późniejszej dyskusji, aluzję zrozumiałem Biorę się za opracowanie wątku Jaćwingów, jako inspiracji która przywiodła Tomasza na Suwalszczyznę.Yvonne pisze:Ratuje nas tylko Tomaszek ze swoimi odkryciami...
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16445
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
Z pewnym delikatnym poślizgiem chciałbym poinformować wszystkich, że nasza chmura OneDrive została dzięki Wam/Nam opłacona! Mamy dostęp do naszych forowych plików na kolejny rok!
Postaram się wyłowić z forum różne multimedialne pliki i sukcesywnie je tam wrzucać i udostępniać w widocznym miejscu.
Ponadto pamiętajcie, że ten nasz wirtualny dysk to moja ale nasza wspólna własność. Wy również możecie tam wrzucać różne materiały, np. zdjęcia, filmy, nagrania audio. A możecie to wrzucać tu:
Forowy OneDrive
Obsługa jest w miarę prosta, intuicyjna ale gdybyście mieli jakieś problemy to proszę o kontakt. Zanim wrzucicie tam jakieś pliki załóżcie pod powyższym linkiem katalog ze swoim nickiem i tam wrzucajcie pliki. Jeśli będzie konieczność będę je przerzucał co jakisczas do odpowiednich katalogów tak, żeby na forowym dysku był ład i porządek.
Spróbujcie proszę jak to działa. Wrzućcie jakieś swoje pliki, może brakujące zdjęcia z jakiegoś zlotu, może jakiś filmik z własnych wyjazdów?
Jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim którzy wspomogli finansowo naszą forową chmurę.
Postaram się wyłowić z forum różne multimedialne pliki i sukcesywnie je tam wrzucać i udostępniać w widocznym miejscu.
Ponadto pamiętajcie, że ten nasz wirtualny dysk to moja ale nasza wspólna własność. Wy również możecie tam wrzucać różne materiały, np. zdjęcia, filmy, nagrania audio. A możecie to wrzucać tu:
Forowy OneDrive
Obsługa jest w miarę prosta, intuicyjna ale gdybyście mieli jakieś problemy to proszę o kontakt. Zanim wrzucicie tam jakieś pliki załóżcie pod powyższym linkiem katalog ze swoim nickiem i tam wrzucajcie pliki. Jeśli będzie konieczność będę je przerzucał co jakisczas do odpowiednich katalogów tak, żeby na forowym dysku był ład i porządek.
Spróbujcie proszę jak to działa. Wrzućcie jakieś swoje pliki, może brakujące zdjęcia z jakiegoś zlotu, może jakiś filmik z własnych wyjazdów?
Jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim którzy wspomogli finansowo naszą forową chmurę.
Ostatnio zmieniony 05 maja 2019, 19:24 przez Czesio1, łącznie zmieniany 2 razy.
- PiTT
- Zlotowicz
- Posty: 934
- Rejestracja: 26 kwie 2017, 00:20
- Miejscowość: Gd./Tcz.
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 8 razy
Nie widzę tam niczego na razie, tak ma być? A poza tym to będzie tak w pełni dostępne dla wszystkich? Pliki już udostępnione na forum to rozumiem, ale może pozostałe - jeśli będą - powinny jednak być dostępne po podaniu hasła.Czesio1 pisze:Z pewnym delikatnym poślizgiem chciałbym poinformować wszystkich, że nasza chmura OneDrive została dzięki Wam/Nam opłacona! Mamy dostęp do naszych forowych plików na kolejny rok!
[...]
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16445
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
Nic tam nie widzisz bo nikt nic nie chce wrzucić. Chyba wszyscy się boją, czy nie mają nic do wrzucenia na próbę? A może potrzebny jakiś poradnik jak to się robi?PiTT pisze:Nie widzę tam niczego na razie, tak ma być? A poza tym to będzie tak w pełni dostępne dla wszystkich? Pliki już udostępnione na forum to rozumiem, ale może pozostałe - jeśli będą - powinny jednak być dostępne po podaniu hasła.Czesio1 pisze:Z pewnym delikatnym poślizgiem chciałbym poinformować wszystkich, że nasza chmura OneDrive została dzięki Wam/Nam opłacona! Mamy dostęp do naszych forowych plików na kolejny rok!
[...]
Na razie struktura naszego OneDrive jest podzielona w taki sposób:
1) Zloty
2) Audiobook
3) Forowe pliki użytkowników
Dostęp do wszystkich trzech katalogów mają wszyscy. Do zawartości pierwszego zostały już podane linki na forum w
TYM temacie.
Nad drugim jeszcze pracuję więc go nie udostępniłem w jednym miejscu. Ale pliki z tych linków są już wklejone w tematach z naszymi audiobookami, można tam zajrzeć i zobaczyć jak to działa. Np. TUTAJ
Do obu wyżej wymienionych katalogów dostęp jest bez możliwości edycji. Czyli można posłuchać bądź ściągnąć sobie pliki.
Trzeci katalog jest na razie pusty bo jak napisałem powyżej nikt jeszcze nie chciał go wypróbować. Tu dostęp również mają wszyscy z tą różnicą, że jest możliwa również edycja czyli można wrzucać plik, można je usuwać, jak na zwykłym domowym komputerze.