Witam wszystkich !
- Captain Nemo
- Zlotowicz
- Posty: 193
- Rejestracja: 14 sie 2013, 16:09
- Tytuł: z jedzeniem na TY...
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Witam wszystkich !
Witam Wszystkich pozytywnie zakręconych i pozostawiam krótkie CV
Nie chcę niczego ukrywać więc przyznaję ,iż jest to moje drugie forum dotyczące Pana Samochodzika na którym bedę funkcjonował, przybyłam tu za moją ziomalką Yvonne
Imię: Krzysiek
Rok produkcji: 1978
Miasto: Okolice Grudziądza
Geneza nicku: ...bo wszystkie fajne już zajęliście
ulubiona część: Wszystkie są świetne, ale jako entuzjasta wypoczynku biwakowego chyba...Nowe przygody ( Nemo ) oraz Winnetou. Jak zaznaczyłem pozostałe także są świetne.
Geneza fascynacji:
Moja zakręcona fascynacja Panem Samochodzikiem powstała dość nietypowo. W siódmej klasie szkoły podstawowej niemożliwie podobała mi się dziewczyna pracująca w szkolnej bibliotece. Trudno sobie to wyobrazić, ale w porywie młodzieńczych uniesień OCHOTNICZO zgłosiłem się do porządkowania owego przybytku. Byłem tak w nią wpatrzony iż nawet nie zauważyłem kiedy wlepiła mi potężną jak mi się wtedy wydawało cegłę do przeczytania. Oczywiście udałem, że ogromnie jestem rad z tego powodu. Następnie na języku polskim zaświtała mi myśl...przecież oddając książkę może mnie zapytać o cokolwiek na jej temat...więc otworzyłem ją w celu przekartkowania...jedna strona druga...piętnasta....trzydziesta...dzwonek. Książka wciągnęła mnie do tego stopnia, iż najzwyczajniej....zwiałem z lekcji aby ją przeczytać !! Następnie przeczytałem całą serię i przez 20 lat czytałem ja regularnie co jakiś czas. Podejrzewam że każdą z pozycji przeczytałem kilkanaście albo kilkadziesiąt razy Oczywiście dziewczyna z biblioteki nie zapytała o nic, a byłem tak przygotowany...
Grzech główny: Nigdy, przenigdy nie mogłem się zmusić do przeczytania ostatniej pozycji Pan Samochodzik i człowiek z Ufo...Podchodziłem do niej kilkanaście razy i....nic. Jest inna, dziwna i w ogóle mi nie podeszła...
Obecnie postanowiłem ponownie przeczytać cały cykl...doszedłem do pozycji "Zagadki Fromborka" i ze smutkiem stwierdziłem, iż po książce pozostało puste miejsce. Wczoraj na allegro zakupiłem brakującą z niewiadomych przyczyn część po całe 3 złote 29 groszy polskich
Fajnie, że są ludzie którzy są pozytywnie zakręceni i dla których wiek nie jest przeszkodą aby realizować własne marzenia i pasje. Mam nadzieję, że nie jeden szlak wspólnie zbadamy
Tymczasem pozdrawiam "fanatyków" i lecę przeglądać forum...
Nie chcę niczego ukrywać więc przyznaję ,iż jest to moje drugie forum dotyczące Pana Samochodzika na którym bedę funkcjonował, przybyłam tu za moją ziomalką Yvonne
Imię: Krzysiek
Rok produkcji: 1978
Miasto: Okolice Grudziądza
Geneza nicku: ...bo wszystkie fajne już zajęliście
ulubiona część: Wszystkie są świetne, ale jako entuzjasta wypoczynku biwakowego chyba...Nowe przygody ( Nemo ) oraz Winnetou. Jak zaznaczyłem pozostałe także są świetne.
Geneza fascynacji:
Moja zakręcona fascynacja Panem Samochodzikiem powstała dość nietypowo. W siódmej klasie szkoły podstawowej niemożliwie podobała mi się dziewczyna pracująca w szkolnej bibliotece. Trudno sobie to wyobrazić, ale w porywie młodzieńczych uniesień OCHOTNICZO zgłosiłem się do porządkowania owego przybytku. Byłem tak w nią wpatrzony iż nawet nie zauważyłem kiedy wlepiła mi potężną jak mi się wtedy wydawało cegłę do przeczytania. Oczywiście udałem, że ogromnie jestem rad z tego powodu. Następnie na języku polskim zaświtała mi myśl...przecież oddając książkę może mnie zapytać o cokolwiek na jej temat...więc otworzyłem ją w celu przekartkowania...jedna strona druga...piętnasta....trzydziesta...dzwonek. Książka wciągnęła mnie do tego stopnia, iż najzwyczajniej....zwiałem z lekcji aby ją przeczytać !! Następnie przeczytałem całą serię i przez 20 lat czytałem ja regularnie co jakiś czas. Podejrzewam że każdą z pozycji przeczytałem kilkanaście albo kilkadziesiąt razy Oczywiście dziewczyna z biblioteki nie zapytała o nic, a byłem tak przygotowany...
Grzech główny: Nigdy, przenigdy nie mogłem się zmusić do przeczytania ostatniej pozycji Pan Samochodzik i człowiek z Ufo...Podchodziłem do niej kilkanaście razy i....nic. Jest inna, dziwna i w ogóle mi nie podeszła...
Obecnie postanowiłem ponownie przeczytać cały cykl...doszedłem do pozycji "Zagadki Fromborka" i ze smutkiem stwierdziłem, iż po książce pozostało puste miejsce. Wczoraj na allegro zakupiłem brakującą z niewiadomych przyczyn część po całe 3 złote 29 groszy polskich
Fajnie, że są ludzie którzy są pozytywnie zakręceni i dla których wiek nie jest przeszkodą aby realizować własne marzenia i pasje. Mam nadzieję, że nie jeden szlak wspólnie zbadamy
Tymczasem pozdrawiam "fanatyków" i lecę przeglądać forum...
Ostatnio zmieniony 14 sie 2013, 17:39 przez Captain Nemo, łącznie zmieniany 1 raz.
- Waldemar_B
- Żądny przygód
- Posty: 227
- Rejestracja: 11 lip 2013, 10:06
- Tytuł: czarny charakter
- Miejscowość: Allenstein
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Captain Nemo
- Zlotowicz
- Posty: 193
- Rejestracja: 14 sie 2013, 16:09
- Tytuł: z jedzeniem na TY...
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
- stefanmalek
- Forowy Lektor
- Posty: 28
- Rejestracja: 08 sie 2013, 18:57
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 938
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:34
- Tytuł: Użytkownik chwilowo nieaktywny
- Miejscowość: Olsztyn
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
No to ja tradycyjnie: cześć i czołem kluchy z rosołem!
Refert non fatigo et consolatoria calceamenta...
Harpagan http://www.harpagan.pl/rajd/
Harpagan http://www.harpagan.pl/rajd/
- Captain Nemo
- Zlotowicz
- Posty: 193
- Rejestracja: 14 sie 2013, 16:09
- Tytuł: z jedzeniem na TY...
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt: